Zwabiona do łazienki podejrzanym zapachem, odkrywam w nocniku niespodziankę, wołam więc "A kto zrobił kupę i się nie przyznał?", na co Synek odkrzykuje "TATA!". Dopytuję więc "Tata? Do nocnika?", "Tak Mamusiu".... A o poranku "Ty, i Ty Tata i Ja, wszyscy jesteśmy przyjaciółkami. I Julka", "A Ty Tata bądź miły dla kolegów".... A jak byliśmy u Babci, to taki tekst "Babciu jak Ty pięknie wyglądasz! "