Dokumentacji zdjęciowej brak, ale widowisko cudne... Zawsze kiedy myśle o naszych Sąsiadach Anicie i Kubie, to z wielkim szacunkiem i podziwem.... 3 dziewczyny i Staś w wieku Kubusia to naprawdę jak na moje wyobrażenie nie do ogarnięcia... A jednak całkiem nieźle im idzie ;). Naprawdę mega szacun. A dzieciaki super fajne i super wychowane i wielka przyejemność obcowania z nimi. Ubaw też po pachy trzeba dodać... A Rodzice zdążyli kolacyjkę pyszną zjeść i zaległe plotki uskutecznić i wieczór dobiegł końca... Szybko to wszystko leci... PS. Nie wiem czy pisałam, ale oprócz czwórki wyżej wspomnianej jest jeszcze dwójka pod czwórka i dwójka pod piątką i jedno w drodze pod dwójką i jedno już dorosłe pod jedynką. Do niedawna były same Baby, ale Kubuś, a później Staś złą passe przełamali, a teraz czekamy na kolejnego faceta spod dwójki ;). Jak się wychodzi na podwórko to harmidru się nie da opisać, nie wspominając o zabawch kreatywnych i konwersacjach zabójczych...